11 listopada od zawsze był dla mnie ważnym świętem. Moi Rodzice byli i są „pro-państwowcami”. Odkąd pamiętam angażowali się w społeczne ruchy, prace na rzecz lokalnej społeczności i rozwijanie idei samorządności. Wychowywali mnie tak, by – niezależnie od tego, jaka partia rządzi w kraju i jakie są moje osobiste poglądy polityczne – szanować Konstytucję, prawo,…Continue reading Wychowanie nie do podległości, a do jedności
Nie lubisz różańca? Zmów pompejankę
Kilka miesięcy temu po raz pierwszy w życiu odmówiłam pompejankę. W tym miesiącu zamierzam spróbować po raz drugi podjąć ten modlitewny wysiłek. Wypadałoby więc, by uczynić zadość obietnicy, którą składałam przez 27 dni: „Wszędzie będę opowiadać o miłosierdziu, które mi wyświadczyłaś. O ile zdołam, będę rozszerzać nabożeństwo różańca świętego, wszystkim głosić będę, jak dobrotliwie obeszłaś…Continue reading Nie lubisz różańca? Zmów pompejankę
Jesień przyszła. Nie ma na to rady. Czyżby?
Lata temu, gdy pierwsze postrzelone słońcem drzewa zalewały się żółcią i czerwienią, moja Przyjaciółka często nuciła pod nosem: „Jesień idzie, nie ma na to rady!” (internety podpowiadają, że autorem tej piosenki są: Andrzej Waligórski i Aleksander Grotowski). Do dziś każdy mój spacer po parku ma ten „soundtrack” w głowie, co niezmiennie wprawia mnie w dobry…Continue reading Jesień przyszła. Nie ma na to rady. Czyżby?
Miejsce, gdzie możesz wypocząć
Szkoda, że w kościele tak mało mówi się o tym, że przy Jezusie nie trzeba prężyć duchowych muskułów ani wyrabiać modlitewnych norm. Że można przy Nim tak po prostu odpocząć. Uświadomiłam to sobie podczas urlopu. Mimo detoksu internetowego, mimo cudownych okoliczności przyrody, które mnie otaczały, mimo dobrego towarzystwa – moja głowa huczała, a rozedrgane serce…Continue reading Miejsce, gdzie możesz wypocząć
Dzieci to (nie tylko) kłopot
Wakacje się zaczęły, więc ostatnio częściej zdarza mi się spacerować „na dzielni” z moją bandą w komplecie. Miszka, nasze czwarte dziecko, urodził się w kwietniu, a jego najstarszy brat ma obecnie osiem lat. Nasza wesoła gromadka maluchów wzbudza zazwyczaj swego rodzaju zainteresowanie. Często wiąże się ono z (zadanym z nutą niedowierzania) pytaniem: „To wszystko Pani?!”.…Continue reading Dzieci to (nie tylko) kłopot
Świadectwo rodzicielskiej uwagi
Rok szkolny się kończy, więc przez media przetacza się rytualne pohukiwanie na temat wad/zalet systemu oceniania. Jest to temat, który od lat wzbudza gwałtowne emocje, szkoda tylko, że wirtualne dyskusje mają niewielkie przełożenie na szkolną rzeczywistość. Krótko mówiąc: 24 czerwca nasze dzieci wrócą do domu ze świadectwami pełnymi różnych ocen. Jestem przekonana, że to, jaki…Continue reading Świadectwo rodzicielskiej uwagi
Ile daję jako chrzestna
Wybaczcie ten clickbaitowy tytuł, ale po prostu nie mogłam się opanować. Sezon komunijny w pełni i co rusz potykam się o jakieś epickie historie o tym, kto i ile się zapożyczył, żeby zorganizować przyjęcie komunijne, jak długo trzeba było na próbach w kościele siedzieć i – ostatecznie – jak bardzo niewdzięczne było dziecko, które po dostaniu małego drona w prezencie…Continue reading Ile daję jako chrzestna
Życie jest cudem – nie bój się
Jakiś czas temu papież Franciszek przestrzegał dziennikarzy przed pokusą koprofilii. Przyznam, że często o tym myślę, gdy robię poranny przegląd mediów. Nie pozostawiające żadnych niedomówień, epatujące brutalnością, cierpieniem i wszelkimi dostępnymi szczegółami zdjęcia, filmiki, historie z wojen, wypadków, wydarzeń z całego świata stały się zwyczajnym elementem doniesień ze świata. Im bardziej szokujące, naturalistyczne i –…Continue reading Życie jest cudem – nie bój się
Potrzebujemy Triduum
Potrzebujemy Triduum. Może bardziej niż kiedykolwiek. Potrzebujemy święta, by wyrwać się z monotonnej codzienności i dać sobie prawo do bycia wyłącznie off. Potrzebujemy bliskości drugiego człowieka – jakiejkolwiek! Czyjejś obecności, uśmiechu, świadomości, że jesteśmy częścią wspólnoty. Patrząc na mijający rok, wiemy, że potrzebujemy silnych więzi, a tych nie da się umacniać bez celebrowania. Potrzebujemy nasycić…Continue reading Potrzebujemy Triduum
Post trwa. Trwajmy i my
Za nami wielkopostny półmetek. Dobry moment, by zatrzymać się i zastanowić, jak przeżywam ten czas. Czy rzeczywiście dostrzegam w sobie konieczność nawrócenia, czy może mój wzrok skupiony jest teraz na innych sprawach? Potrzebuję odnowy mojej relacji z Bogiem, czy może jest mi dobrze tak, jak jest? Ogarnęło mnie zniechęcenie, czy wręcz przeciwnie – wyjście na…Continue reading Post trwa. Trwajmy i my