„Zapomniałem o pierwszym piątku, mamo” – wzdycha mój ośmioletni Syn, wchodząc do kuchni. Upaprana mąką żytnią, odganiając nogą najmłodszą latorośl od karmy dla kota, nieszczególnie mam ochotę na rozmowę o kwestiach duchowych, ale słyszę w głosie Borysa nutę frustracji. „Zdarza się najlepszym, Słonko” – rzucam, mając płonne nadzieję, że to zamknie temat. „Wiem, ale ja…Continue reading Duchowość dziecka nie kończy się na I Komunii Świętej
Tag: wiara
Życie jest cudem – nie bój się
Jakiś czas temu papież Franciszek przestrzegał dziennikarzy przed pokusą koprofilii. Przyznam, że często o tym myślę, gdy robię poranny przegląd mediów. Nie pozostawiające żadnych niedomówień, epatujące brutalnością, cierpieniem i wszelkimi dostępnymi szczegółami zdjęcia, filmiki, historie z wojen, wypadków, wydarzeń z całego świata stały się zwyczajnym elementem doniesień ze świata. Im bardziej szokujące, naturalistyczne i –…Continue reading Życie jest cudem – nie bój się
W poszukiwaniu śladów Wielkiej Nocy
Lata temu usłyszałam bardzo poruszające kazanie rezurekcyjne. Po odczytaniu Ewangelii ksiądz przez chwilę pomilczał, popatrzył w lekcjonarz, a potem podniósł wzrok na zgromadzonych i dobitnym głosem stwierdził: „Chrystus żył, umarł i zmartwychwstał. Ale wy i tak w to nie wierzycie. Amen”*. I usiadł. Święta, święta i po świętach W ostatnich dniach często wracam myślami do…Continue reading W poszukiwaniu śladów Wielkiej Nocy
O budowaniu wiary w dzieciach
„Nie wierzę w Pana Boga” – z pokoju dzieci dobiegła mnie stanowcza deklaracja naszego siedmioletniego syna. W reakcji na nią do kuchni wpadła zapłakana pięciolatka, skarżąc się od progu: „Mamo, bo Borys mówi, że nie ma Pana Boga!!!”. W ślad za nią wkroczył nadąsany Pierworodny, burcząc buńczucznie pod nosem: „Bo nie wierzę”. Matka zaś, słysząc…Continue reading O budowaniu wiary w dzieciach
Ahoj Przygodo!
Mój spowiednik zawsze potrafi mnie podnieść na duchu. A to po mojej litanii grzechów uśmiechnie się i stwierdzi, że „no i widzisz, wszystko dobrze, właśnie tak w praktyce wygląda walka duchowa”, a to mnie na urlop wyśle, a to – jak ostatnio – wylaną rzekę moich frustracji, lęków i obaw podsumuje lakoniczną, „optymistyczną” nauką: „Wiesz…Continue reading Ahoj Przygodo!
Czy z mar Twych wstanie?
Istnieje uzasadnione podejrzenie, że w tym roku Pan Jezus nie zmartwychwstanie. Nie poświęcimy pokarmów w naszych kościołach. Nie weźmiemy udziału w żadnej wielkotygodniowej liturgii. Nie pójdziemy w procesjach rezurekcyjnych wśród trąb i głośnych śpiewów. Nie polejemy się w dyngusa. Nie zaprosimy naszych Bliskich do suto zastawionych stołów… Jest jednak szansa, że Życie przyjdzie do nas…Continue reading Czy z mar Twych wstanie?
Dzielenie, które łączy
Zazwyczaj, kiedy mowa o dzieleniu w Kościele, przeciętny wierzący człowiek od razu staje na baczność i wyostrza duchowe zmysły. W Kościele powinniśmy zabiegać przecież o jedność, a te podziały, których obecnie doświadczamy, trudno uznawać za budujące. Jest jednak takie dzielenie, które przynosi dobre owoce – dzielenie Słowem Bożym. Dla każdego Ono nie jest zarezerwowane dla…Continue reading Dzielenie, które łączy
Gdy zaskoczy cię liturgia
Od dawna zachwyca mnie piękno liturgii. Niesamowite jest to, że każde, wypowiedziane przez kapłana słowo ma głębszy sens i za każdym gestem kryje się jakiś przekaz. Nie mam wykształcenia teologicznego ani aspiracji, by je zdobyć, więc zdaję sobie sprawę, że z pewnością wiele mi umyka. Pocieszam się jednak tym, że wiedza ta nie stanowi niezbędnego…Continue reading Gdy zaskoczy cię liturgia
Potrzeba ciszy
W ostatnich latach dzięki naszym dzieciom miewamy sporo okazji, by kontemplować piękno świtu. Ten moment tuż przed rozpoczęciem codziennej gonitwy, zanim szkraby zażyczą sobie „mlecka, ksionzecek i kanapki”, zanim natłok myśli, spraw i zadań do wykonania wrzuci nas w wir dnia, wciąż jest szansą na doświadczenie ciszy. Piękna. Na chwilę skupienia. Złapanie oddechu. Na uporządkowanie…Continue reading Potrzeba ciszy
Przewrotne serca
W dzisiejszych czytaniach Kościół przypomina historię Zuzanny i Starców (Dn 13, 1-9. 15-17. 19-30. 33-62), a we wczorajszej Ewangelii przepiękną scenę z przyprowadzeniem do Jezusa cudzołożnicy (J 8,1-11). Dla mnie wspólnym mianownikiem obu tych historii jest przewrotność. Przewrotność serc. Taka cecha, z którą – jak widać – ludzkość boryka się od zawsze. Niezależnie od wieku…Continue reading Przewrotne serca